Emituję w eter

30 kwietnia 2006

Zakaz fotografowania kaczek

To nie jest kaczka dziennikarska, to fakt:
Mieszkaniec Elbląga został wezwany na policję, a jego mieszkanie gruntownie przeszukano. Za co? Za to, że wysłał m@ilem zdjęcie dwóch kaczek zanurzonych głowami w wodzie z podpisem:
A teraz kochani wyborcy... pocałujcie nas w kupry!


Czy to pierwsze konsekwencje cenzury w IV Rzeczpospolitej Samoobronnej?

Rencista z Elbląga wpadł bo doniesiono na niego, że rozsyła materiały obrażające głowę państwa. Autorem donosu jest Krzysztof Dymkowski z Wrocławia, którego uraził otrzymany m@il z powyższym zdjęciem.
W wywiadzie przeprowadzonym przez TVN tłumaczył i wyjaśnił że jedynie wypełniał swój obywatelski obowiązek.

Opinia Lecha Kaczyńskiego na ten temat ukaże się we wtorkowym (2.05) Dzienniku Elbląskim


żródło: TVN, Gazeta Wyborcza, Dziennik Elbląski

4 Comments:

  • no tak. czytałam o tym w czwartkowej wyborczej. ale ja nie widzę w tym nic obraźliwego. przecież można się pośmiać ;)))

    By Anonymous Anonimowy, at 29/4/06 15:24  

  • Ale nie o to chodzi, Net. Rzecz w tym ze reakcja Policji o wiele bardziej osmieszyla nasze władze, niz same kacze tyłki.

    By Blogger Emi, at 29/4/06 17:28  

  • nie przeczę.
    ps. a jakim cudem notka jest z 30.kwietnia? :O

    By Anonymous Anonimowy, at 29/4/06 17:57  

  • To Ty nie wiesz, że nadaję z przyszłości???

    ..a na serio to był test datowania engine blogspot. Ona powinna ukazać się dopiero 30.04, ale nie wyszło i pojawila się dzień wcześniej.

    By Blogger Emi, at 1/5/06 00:39  

Prześlij komentarz

<< Home